Jak robić ludzi w balona za pomocą kierunków świata ?

wersja:   0.1   26.10.2024
       


Z:	Przewodniczący Podkomisji Smoleńskiej Marszałek Antoni Macierewicz popełnił szereg istotnych błędów
	....

R:	No, co ty ?
	Co Ty za bzdury opowiadasz ? Nie wiesz, że wybory idą ?

Z:	Jasne, ale wiesz, że 2 x 2 jest równe 5 ?

A:	Dlaczego ???

Z:	No bo drzewa w lesie rosną !
	Co Ty w lesie nie byłeś, czy co ?, że zaprzeczasz teraz , że drzewa w lesie rosną !

A:	Bredzisz !
	Przecież wiadomo, że w wyborach może wygrać tylko lewica, albo prawica !
	Są tylko dwie możliwości !
	Więc nie gadaj lepiej na Marszałka Macierewicza !

Z:	No sam widzisz - zaprzeczasz teraz, że drzewa w lesie rosną !

A:	No ale co Ty byś chciał, żeby kto wygrał w wyborach - lewica, czy prawica ?
	Zdecyduj Ty się po której stronie stoisz !

Z:	Ale jak się zdecyduję i wyjdę odwróciwszy się to stanę przecież odwrotnie :)))

A:	Ale to są tylko takie symboliczne oznaczenia naszej grupy i ich !
	Nie rozumiesz tego ?

Z:	Aaaa - jasne, to trzeba było mówić od razu: "my" albo "oni" !

A:	Nie rozumiem o co Ci chodzi. Przecież wiesz, że jeśli będziesz oskarżał
	teraz Marszałka Macierewicza, to wygra lewica - i tego chcesz ?
	Kto chciałbyś, żeby wygrał ?

Z:	No ... ci ludzie, którzy nie przypisują sobie kierunków świata !

A:	Ale takich nie ma !
	Nie rozumiesz, że  wyborach musi być jakiś podział na jednych i drugich ?
	O co Ci chodzi ?

Z:	Konkretnie w przypadku Pana Marszałka Macierewicza o to, że poważne
	niedociągnięcia działania Podkomisji Smoleńskiej wskazują na to,
	że jej Przewodniczący krył sprawców zamachu !
	Możliwe wręcz, że celowo konstruował sytuację za pomocą której będzie można
	użyć tych niedociągnięć w przyszłości do sugestii, że żadnego zamachu nie było !

A:	Ale jak to krył ?
	Po co miałby to robić ?
	Przecież on jest przeciwnikiem Donalda Tuska i jego ludzi ?
	Sam to wyraźnie mówi !
	Nie rozumiesz tego ?

Z:	Aaaa .. wszystko jasne !
	A mówiłem Ci już, że jestem Cesarzem Chińskim ?

A:	????

Z:	Jeszcze nie ? No to teraz mówię ?

A:	Ale pozycja Macierewicza jest dobrze zdefiniowana przez wiele działań i przez media.
	A ty sobie tylko drwisz ?

Z:	Czyli skąd wiesz, że on sobie nie drwi ?

A:	No bo wiem !
	I przestań mi zawracać głowy !

Z:	Jasne ! 

A:	Co jasne !

Z:	Jasne, że masz ugruntowane przekonania ...

A:	Tak !

Z:	I fakty się Ciebie nie imają, bo te przekonania na podział świata na kierunki są głęboko zakorzenione.
	I wynika z nich przykładowo, że skoro mamy wybory to wszelkie błędy Podkomisji, nawet te oczywiste są wykluczone.
	Czy tak ?

A:	Ty chcesz mnie łapać za słówka ?

Z:	Ależ skąd !
	Nie za słówka, tylko za głeboko zakorzenione zapewne prawniem mózgu emocje,
	które mówią Ci o tej rzekomej walce dwóch sił, podczas gdy ja nie wykluczam,
	że obie to ta sama siła, która robi dla nas teatr takiej walki w celu ściągnięcia sił
	i odwrócenie uwagi od istotnych kradzieży.

A:	Hmmm, ... ale przecież w PiS jest mnóstwo ludzi szczerze oddanych sprawie,
	którzy tak na prawdę myślą i niczego nie odrywają !

Z:	W Platformie jakżesamo !
	A najlepszy agent to taki agent, który nie wie, że jest agentem !

A:	Jak to nie wie ?

Z:	No nie wie dla kogo pracuje.
	Bo pracuje dla sprawy !
	Czyli mówiąc prościej dla danego kierunku świata.

A:	Co Ty chcesz ciągle od tych kierunków świata ?

Z:	To są uproszenie pojęciowe na poziomie 12-to latka.
	Uproszczenia skomplikowanych procesów społecznych i nieprecyzyjnie zdefiniowanych
	choć całkiem realnych wpływów. Skomplikowanej sieci tych wpływów.

A:	Eh, daj Ty sobie spokój z tymi "wpływami sieci", dobrze ?

Z:	I za pomocą tych śmiesznych wręcz uproszczeń pojęciowych wodzą Cię za nos !

A:	Za jaki nos !
	Nos w tych sprawach to ja już mam lepszy od Twojego !

Z:	Jasne !
	Każdego nos jest lepszy od innych - wystarczy przeprowadzić ankietę, to wyjdzie.
	Czyli sam widzisz, że zaprzeczasz, że drzewa w lesie rosną !
 (1)  
  Prawo Wyłączonego Środka mówi o braku trzeciej (pośredniej) możliwości. W tym przypadku albo 2x2=5, albo drzewa w lesie nie rosną i trzeciej możliwości nie ma. a konstrukcja ta budowana jest na uproszczeniach pojęciowych, które fałszywie kojarzą równiania matematyczne ze wzrostem drzew, czyli zlewaniam pojęć.