Z: Przewodniczący Podkomisji Smoleńskiej Marszałek Antoni Macierewicz popełnił szereg istotnych błędów
....
R: No, co ty ?
Co Ty za bzdury opowiadasz ? Nie wiesz, że wybory idą ?
Z: Jasne, ale wiesz, że 2 x 2 jest równe 5 ?
A: Dlaczego ???
Z: No bo drzewa w lesie rosną !
Co Ty w lesie nie byłeś, czy co ?, że zaprzeczasz teraz , że drzewa w lesie rosną !
A: Bredzisz !
Przecież wiadomo, że w wyborach może wygrać tylko lewica, albo prawica !
Są tylko dwie możliwości !
Więc nie gadaj lepiej na Marszałka Macierewicza !
Z: No sam widzisz - zaprzeczasz teraz, że drzewa w lesie rosną !
A: No ale co Ty byś chciał, żeby kto wygrał w wyborach - lewica, czy prawica ?
Zdecyduj Ty się po której stronie stoisz !
Z: Ale jak się zdecyduję i wyjdę odwróciwszy się to stanę przecież odwrotnie :)))
A: Ale to są tylko takie symboliczne oznaczenia naszej grupy i ich !
Nie rozumiesz tego ?
Z: Aaaa - jasne, to trzeba było mówić od razu: "my" albo "oni" !
A: Nie rozumiem o co Ci chodzi. Przecież wiesz, że jeśli będziesz oskarżał
teraz Marszałka Macierewicza, to wygra lewica - i tego chcesz ?
Kto chciałbyś, żeby wygrał ?
Z: No ... ci ludzie, którzy nie przypisują sobie kierunków świata !
A: Ale takich nie ma !
Nie rozumiesz, że wyborach musi być jakiś podział na jednych i drugich ?
O co Ci chodzi ?
Z: Konkretnie w przypadku Pana Marszałka Macierewicza o to, że poważne
niedociągnięcia działania Podkomisji Smoleńskiej wskazują na to,
że jej Przewodniczący krył sprawców zamachu !
Możliwe wręcz, że celowo konstruował sytuację za pomocą której będzie można
użyć tych niedociągnięć w przyszłości do sugestii, że żadnego zamachu nie było !
A: Ale jak to krył ?
Po co miałby to robić ?
Przecież on jest przeciwnikiem Donalda Tuska i jego ludzi ?
Sam to wyraźnie mówi !
Nie rozumiesz tego ?
Z: Aaaa .. wszystko jasne !
A mówiłem Ci już, że jestem Cesarzem Chińskim ?
A: ????
Z: Jeszcze nie ? No to teraz mówię ?
A: Ale pozycja Macierewicza jest dobrze zdefiniowana przez wiele działań i przez media.
A ty sobie tylko drwisz ?
Z: Czyli skąd wiesz, że on sobie nie drwi ?
A: No bo wiem !
I przestań mi zawracać głowy !
Z: Jasne !
A: Co jasne !
Z: Jasne, że masz ugruntowane przekonania ...
A: Tak !
Z: I fakty się Ciebie nie imają, bo te przekonania na podział świata na kierunki są głęboko zakorzenione.
I wynika z nich przykładowo, że skoro mamy wybory to wszelkie błędy Podkomisji, nawet te oczywiste są wykluczone.
Czy tak ?
A: Ty chcesz mnie łapać za słówka ?
Z: Ależ skąd !
Nie za słówka, tylko za głeboko zakorzenione zapewne prawniem mózgu emocje,
które mówią Ci o tej rzekomej walce dwóch sił, podczas gdy ja nie wykluczam,
że obie to ta sama siła, która robi dla nas teatr takiej walki w celu ściągnięcia sił
i odwrócenie uwagi od istotnych kradzieży.
A: Hmmm, ... ale przecież w PiS jest mnóstwo ludzi szczerze oddanych sprawie,
którzy tak na prawdę myślą i niczego nie odrywają !
Z: W Platformie jakżesamo !
A najlepszy agent to taki agent, który nie wie, że jest agentem !
A: Jak to nie wie ?
Z: No nie wie dla kogo pracuje.
Bo pracuje dla sprawy !
Czyli mówiąc prościej dla danego kierunku świata.
A: Co Ty chcesz ciągle od tych kierunków świata ?
Z: To są uproszenie pojęciowe na poziomie 12-to latka.
Uproszczenia skomplikowanych procesów społecznych i nieprecyzyjnie zdefiniowanych
choć całkiem realnych wpływów. Skomplikowanej sieci tych wpływów.
A: Eh, daj Ty sobie spokój z tymi "wpływami sieci", dobrze ?
Z: I za pomocą tych śmiesznych wręcz uproszczeń pojęciowych wodzą Cię za nos !
A: Za jaki nos !
Nos w tych sprawach to ja już mam lepszy od Twojego !
Z: Jasne !
Każdego nos jest lepszy od innych - wystarczy przeprowadzić ankietę, to wyjdzie.
Czyli sam widzisz, że zaprzeczasz, że drzewa w lesie rosną !
(1)
|
Prawo Wyłączonego Środka mówi o braku trzeciej (pośredniej) możliwości.
W tym przypadku albo 2x2=5, albo drzewa w lesie nie rosną i trzeciej możliwości nie ma.
a konstrukcja ta budowana jest na uproszczeniach pojęciowych, które fałszywie kojarzą
równiania matematyczne ze wzrostem drzew, czyli zlewaniam pojęć. |
|
|